Wiosna za oknem, wiosna na blogu i wiosenne kolekcje w ofercie wszystkich marek modowych. Kolejny lockdown spowodował zamknięcie sklepów stacjonarnych, co przełożyło się z kolei na wzrost sprzedaży internetowej.
Pandemia koronawirusa wywróciła nam świat do góry nogami i mocno namieszała m.in. w branży odzieżowej. Przez lockdowny sklepy stacjonarne były nieczynne. Marki odzieżowe nie zdążyły zrealizować zimowych wyprzedaży, a już musiały wprowadzać wiosenne kolekcje do swojej oferty. Ratunkiem w tej sytuacji okazała się działalność w internecie. Praktycznie każda marka posiada swój sklep online, w którym oferuje cały swój asortyment oraz przeróżne promocje, jak np. rabat 25 proc. na wszystkie spodnie, który proponuje marka Kappahl do końca kwietnia 2021. Z pewnością wszystkie marki, przez pandemię, starały się być jeszcze bardziej atrakcyjnymi dla swoich klientów.
Lockdown zaważył także na zarobkach i wydatkach wielu ludzi, co przełożyło się na rozważne decyzje zakupowe. Obecnie dużo więcej osób analizuje dany zakup, czy aby na pewno jest on niezbędny, czy wzbogaci naszą szafę, a nie będzie jej jedynie zagracać. Sam od pewnego czasu staram się rozsądnie podchodzić do zakupów, zwracając uwagę na jakość produktu, jego wykonanie, tkaniny i to, że będzie mi naprawdę służyć przez długi czas.
Tej wiosny, trochę z wyprzedzeniem czasu, bo w końcu len jest najlepszy latem, już teraz postawiłem na lnianą koszulę i spodnie. Żeby jednak nie było zbyt letnio, bo kwiecień plecień, lniany zestaw połączyłem z bawełnianą marynarką w stylu militarnym, co też jest jednym z ostatnich trendów w modzie męskiej. I dodam, że były to moje, bardzo przemyślane, wybory.
A jak wygląda u Was przygotowanie szafy na wiosnę. Czy pandemia wpłynęła na Wasze wybory zakupowe?
fot. Pati
kurtka– Kappahl / koszula – Kappahl / spodnie – Kappahl / buty – Converse / okulary – Kappahl
Dodaj komentarz